piątek, 26 września 2014

Jesień z wiśnią


Zapewne nigdy nie pojadę do Japonii. Tak zakładam. Dość daleko i kosztownie, gdybym musiała wybierać preferowałabym wybór innego kierunku... najpewniej Tanzania. Jednak, pozostawiając na boku rozważania o niemożliwym lub mało prawdopodobnym, udałam się do kraju kwitnącej wiśni w inny sposób, a to dzięki książce Nicolasa Bouvier "Pustka i pełnia. Zapiski z Japonii 1964-1970".

środa, 10 września 2014

Z czytelniczej nory


Od powrotu z wakacji, czyli od 26 sierpnia, działo się dobrze w moim czytelniczym światku. Te kilka książek, które wpadły mi w ręce, warto przeczytać lub przynajmniej odnotować w zwodniczej pamięci ich posiadanie.